Uprzemysłowienie gospodarstw szlachty zaściankowej, modernizacja i nowoczesny tryb życia oddala nawet mieszkańców wsi od przyrody. Koń, najbliższy towarzysz życia Polaka, został odsunięty niewidzialną siłą od nas, burząc tradycję narodową, tak piękną:
https://zbigniewlolkowski.wordpress.com/2019/11/07/kon-a-sprawa-polska-dwor-palac-i-stadnina/
Wbrew tej “niewidzialnej sile” postanowiliśmy trzymać się tradycji:
Niech i ten źrebak przyczyni się do trwania nas na ziemi ojców naszych tak, by “Pani Domu”, “gospodynia”, wielodziena Matka Rodziny…, nie było wstydliwym tytułem, tak jak “gospodarz” Ojciec by był wciąż pojęciem dumy rodziny, rodu, dumy narodowej.
Bo przecież by trwać na ojcowiźnie, opekować się ziemią, zwierzętami, potrzebne są dzieci, wiele dzieci, ale i całe pokolenia w jednym gospodarstwie. Odpowiedzialność za zwierzęta wpływa więc na nas pozytywnie. To taki mały prezent ze strony zwierząt za to, że są z nami. W szczegolnosci, to taki prezent od Konia w gospodarstwie.
Admin